
Dzieci wrażliwe – Jak je poznać i jak z Nimi postępować
Bywają porównywane do pięknych, lecz delikatnych kwiatów orchidei. Wymagają innego podejścia niż przeciętne dziecko. Możliwe, że swoim sposobem bycia wzbudzają niepokój lub irytację w rodzicach lub nauczycielach. Jak postępować z dziećmi wysoko wrażliwymi, żeby wydobyć ich potencjał, a jednocześnie ochronić to, co w nich delikatne?
Nikogo chyba nie dziwi fakt, że ludzie różnią się od siebie poziomem wrażliwości. Także mali ludzie, począwszy od niemowlęcia. Są dzieci odporne na nadmiar bodźców, mogące bawić się długo i intensywnie w rożnych warunkach. Są też dzieci z drugiego krańca – nadwrażliwe na wszelkie niewygody, hałas, nowe warunki. Taką nadwrażliwość na bodźce obserwuje się często u osób ze spektrum autyzmu – jest to objaw zaburzenia wynikającego z problemu z przetwarzaniem danych zmysłowych, a nie z nadzwyczajnej głębi tego przetwarzania. Wysoka wrażliwość nie jest zaburzeniem, takim jak autyzm. Osoby autystyczne czasami czują się przeciążone sensorycznie, ale też w innych sytuacjach reagują niedostatecznie.
Tutaj chciałabym powiedzieć o dzieciach, które nie zaliczają się do tego grona, ale również mają inną wrażliwość na bodźce, które dla innych są często nieważne czy niezauważone. Nie zawsze będą to dzieci bawiące się w ciszy i samotności, dzieci wysoko wrażliwe mogą być też towarzyskie. Niektóre mogą wydawać się wyjątkowo dojrzałe, spokojne i ciche, inne zdekoncentrowane. Ze względu na bogactwo różnych cech dziedzicznych i wychowania, każda osoba wysoko wrażliwa jest inna, nie jest możliwy opis charakteru takiej osoby, poza powtarzającymi się czterema cechami, występującymi w rożnym natężeniu.
Doktor W. Thomas Boyce, amerykański pediatra, zauważa, że wysoko wrażliwe dzieci jak kwiaty orchidei potrzebują do wzrostu i kwitnienia odpowiednich warunków. „Odbierają wszelkie bodźce zewnętrzne i są świadome, czasami boleśnie, rozmaitych odczuć fizycznych, takich jak dotyk, dźwięk i smak, oraz psychospołecznych, jak troska, serdeczność, wrogość, obojętność. Wyczulenie na to, co je otacza, ma dwojakie skutki: w przyjaznych warunkach prosperują wyjątkowo dobrze, ale w nieprzyjaznych mogą zmarnieć”.
Jak rozpoznać, czy dziecko jest wysoko wrażliwe? Autorka książki „Wysoko wrażliwi” stworzyła akronim, opisujący cztery cechy typowe dla osób tego typu: DOES.
D – DEPTH OF PROCESSING- GŁĘBIA PRZETWARZANIA
O – OVERSTIMULATION- PRZESTYMULOWANIE
E – EMOTIONAL REACTIVITY – REAKTYWNOŚĆ EMOCJONALNA
S – SENSING THE SUBTLE – WYCZUWANIE SUBTELNOŚCI
D – Głębia przetwarzania – skłonność ta polega na głębszym niż przeciętne przetwarzaniu wszelkich docierających do osoby wysoko wrażliwej informacji. To nie zawsze świadome szukanie relacji pomiędzy wszystkim, co postrzega, a przeszłymi doświadczeniami lub analogicznymi obiektami. Taka osoba podejmuje decyzję, nie zawsze wiedząc, jak do niej doszła (intuicyjnie), albo w świadomy sposób rozważa wszystkie opcje, co zabiera więcej czasu niż innym. Dzieci takie są zwykle bystre, kreatywne, maja silną intuicję, zadają głębokie i skomplikowane pytania, używają słów nietypowych dla swojego wieku.
O – Przestymulowanie– w związku z bardziej intensywną pracą włożoną w przetwarzanie, szybciej pojawia się zmęczenie. W odróżnieniu od osób ze spektrum autyzmu, którym trudno jest ustalić, na co mają zwracać uwagę, a na co nie, osoby wysoko wrażliwe przede wszystkim zwracają uwagę na bodźce społeczne, jak subtelne detale mimiki rozmówcy.
W wyniku nadmiernej stymulacji, także społecznej, osoba wysoko wrażliwa łatwo może poczuć się przeciążona, a jeśli zdaje sobie ona z tego sprawę, będzie unikać takich sytuacji. Dlatego możemy obserwować u dziecka płochliwość czy nieśmiałość, albo odczuwanie dyskomfortu związanego z nieodpowiednią temperaturą, głodem, hałasem, drapiącymi metkami czy niewygodnymi ubraniami.
E – Reaktywność emocjonalna, empatia – głębokie odczuwanie zarówno pozytywnych, jak i negatywnych emocji. WWO łatwiej domyślają się, co czuje inna osoba, a nawet – w pewnym stopniu odczuwają to samo. Potrafią rozpoznawać intencje i uczucia innych ludzi, mają większą zdolność empatii. Dzięki dużemu zaangażowaniu emocji w procesy przetwarzania informacji, WWO potrafią wyciągać wnioski z negatywnych doświadczeń, by ich w przyszłości unikać oraz z sukcesów, by móc je kiedyś powtórzyć. „Osoby wysoko wrażliwe, jak się zdaje, wyposażone są do tego, by szczególnie doceniać dobre rezultaty i lepiej niż inni kombinować, jak do nich doprowadzić” (Aron.E. I., s. 35)
S – Wyczuwanie subtelności – wrażliwość przetwarzania zmysłowego, pozwalająca na rejestrację niuansów, których inni nie dostrzegają. Nie chodzi przy tym o wyostrzone zmysły wzroku, słuchu, węchu czy dotyku, ale o aktywność obszarów mózgowych odpowiedzialnych za subtelności spostrzegania. Tę zdolność WWO wykorzystują (nie zawsze świadomie) do odczytywania niewerbalnych sygnałów o nastroju czy intencjach wysyłanych przez ludzi. Niestety, przy zmęczeniu, które może pojawić się pod wpływem nadmiernej stymulacji, ta zdolność zaczyna zawodzić. Dzieci WW zauważają niewielkie zmiany w wyglądzie innych osób lub w otoczeniu (przesunięcie mebla), są skłonne do analizowania szczegółów.
Jerome Kagan, psycholog z Uniwersytetu Harvarda, zauważył także u dzieci wysoko wrażliwych tzw. neofobię – strach przed niepodziewanym i nieznanym, który nie musi objawiać się lękiem przed zmianami czy poznawaniem ludzi, ale potrzebą jasno określonego planu dnia i mniejszą tolerancją na niespodzianki.
Wysoka wrażliwość jest uwarunkowana genetycznie, ale to od wpływu rodziców zależy w dużym stopniu rozwój takich dzieci. Najważniejszym warunkiem niezbędnym do rozwoju jest miłość i zainteresowanie. Nie ma uniwersalnych sposobów, dotyczących dziecka WWO, w wychowaniu trzeba wykazać się przenikliwością i intuicją, a także być świadomym różnic między ludźmi i szanować je, by dostrzec odmienność swoich dzieci.
Niemniej odpowiednie podejście może ułatwić rozwój małej „orchidei”, a Maureen Healy, autorka książki „The Emotionally Healthy Child”, proponuje m.in.:
- Spojrzeć na wrażliwość jako dar i skupić się na silnych stronach – gdy wrażliwe dziecko bardzo przeżywa np. upadek z huśtawki, chociaż fizycznie nic mu się nie stało, podczas gdy kolega o wiele szybciej dochodzi do siebie po poważniejszym wypadku, warto pamiętać, że nasze dziecko ma niezwykły dar, pozwalający rozumieć i czuć więcej,
- Partnerską relację i delikatną dyscyplinę– wrażliwe dzieci lepiej reagują, gdy są nakierowane i uprzejmie poproszone, niż gdy wymagania są im stawiane w sposób surowy, srogi. Mogą wtedy reagować płaczem, krzykiem, napięciem. Ważna jest przewidywalność naszych reakcji i konsekwencja – niespodziewane kary i nagrody budzą lęk, zagubienie. Partnerstwo z wrażliwym dzieckiem to także poznanie czynników wywołujących przestymulowanie (jak hałas, głód, temperatura, niewygoda) i unikanie tych sytuacji. Ważne jest też uczenie dziecka radzenia sobie z przestymulowaniem -mogą to być ćwiczenia oddechowe, gruntowanie.
- Akceptację – uznanie wysokiej wrażliwości za dar, a nie obciążenie, z którym należy walczyć. Aron pisze, że wrażliwi ludzie są potrzebni światu, bo „potrafią uważnie myśleć, głęboko odczuwać, zauważać subtelności i dzięki temu postrzegać świat w szerszej perspektywie.” Jeśli będą akceptowani od najmłodszych lat przez otoczenie i ich perspektywa będzie traktowana poważnie, będą mieli odwagę „zabrać głos i stawić opór wtedy, gdy niewrażliwe osoby nie widzą, nie myślą i nie odczuwają dostatecznie głęboko w danej sytuacji”.
- Zapewnienie spokoju – ze względu na skłonność mózgu wrażliwego dziecka do przeciążenia nadmiarem bodźców warto tak organizować czas, by do tego nie dopuścić. Dobrze tez zapewnić mu ciche, odosobnione miejsce zabawy, relaksu czy pracy, by mogło odpocząć wtedy, gdy tego potrzebuje.
Powyższe zalecenia warto także stosować, jeśli mamy do czynienia z wrażliwym dzieckiem jako naszym uczniem.
Szczegółowe wskazówki dla nauczycieli pracujących z osobami wysoko wrażliwymi opracowała Elaine N. Aron:
„- Nauczanie osób wysoko wrażliwych wymaga innych strategii niż w przypadku pozostałych uczniów/ studentów. Wysoka wrażliwość podnosi poziom docierających do człowieka bodźców. Oznacza to, że osoby te wychwytują różne subtelności w trakcie nauki, ale z drugiej strony łatwo ulegają fizjologicznemu nadpobudzeniu.
- Osoby wysoko wrażliwe są z reguły sumienne i obowiązkowe. Wiele z nich jest utalentowanych. Nikt jednak nie pracuje dobrze w stanie nadpobudzenia, a u osób wysoko wrażliwych dochodzi do niego łatwiej niż u innych. Im usilniej starają się robić coś, będąc na oczach pozostałych lub podlegając innej presji, tym bardziej może im to nie wychodzić, co często bardzo podkopuje ich morale.
- Wysoki poziom bodźców (np. hałas w klasie) drażni i wyczerpuje osoby wysoko wrażliwe szybciej niż pozostałe. O ile część z nich wycofa się, o tyle wiele, szczególnie wielu chłopców, wpadnie w hiperaktywność.
- Nie bądź nadmiernie pobłażliwy dla wrażliwego ucznia, ale gdy nalegasz, by spróbował zrobić coś, co jest dla niego trudne, zadbaj o to, by doświadczenie zakończyło się sukcesem.
- Bierz pod uwagę wysoką wrażliwość, gdy uczeń nabiera obycia społecznego. Jeśli ma się odbyć publiczna prezentacja, zorganizuj „próbę generalną” lub pozwól na korzystanie z notatek, czytanie z kartki czy dowolną inną metodę, która obniży pobudzenie i pozwoli na wykonanie zadania z powodzeniem.
- Nie zakładaj z góry, że uczeń, który ogranicza się do obserwowania, jest nieśmiały albo się boi. Może to być zupełnie błędna ocena, a raz przypięta łatka nieraz pozostaje na długo.
- Miej świadomość uprzedzeń naszej kultury wobec nieśmiałości, cichości, introwersji itd. Bądź wyczulony na takie uprzedzenia u siebie i u innych.
- Ucz szanowania różnych temperamentów, tak jak uczyłbyś szacunku wobec innych różnic międzyosobowych.
- Wypatruj i zachęcaj do typowej dla wysoko wrażliwych kreatywności i intuicji. By wzmacniać tolerowanie przez takich uczniów życia grupowego oraz podnosić ich status społeczny wśród rówieśników, posłuż się odgrywaniem scenek lub czytaniem na glosy utworów, które były dla nich poruszające. Albo odczytuj ich wypracowania całej klasie. Uważaj jednak, by nie wprawić ich w zażenowanie.”(Aron, s. 360-362).
Niezależnie od tego, czy mamy dziecko wysoko wrażliwe w swoim domu, czy w klasie, warto traktować je ze zrozumieniem, delikatnością i – przede wszystkim nie próbować go zmieniać, „naprawiać”. Zaakceptowane i odpowiednio chronione może w pełni rozwinąć swój potencjał.
Alina Woźniak, psycholog
Na podstawie:
Elaine N. Aron „Wysoko wrażliwi- jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza”
miesięcznik „Sens-psychologia dla ciebie”- „Delikatne jak orchidea”, kwiecień 2020, str. 24-27
Inne pozycje na temat wysokiej wrażliwości:
Dr W. Thomas Boyce „Dziecko orchidea czy mlecz. Jak wspierać wrażliwe dzieci.”
Elaine Aron „Wysoko wrażliwe dziecko. Jak je zrozumieć i pomóc mu żyć w przytłaczającym świecie?
Tag:dzieci wrażliwe
Może Ci się spodobać

Odpowiednie motywowanie dzieci
